Skutki chciwości – rynek kakao

Katastrofalne skutki chciwości – rynek kakao. Pewnie znana jest Ci idea Sprawiedliwego Handlu oraz problemy z zapewnieniem godnych warunków życia i pracy dla drobnych rolników uprawiających m.in. kakao. Czy sądzisz, że Fair Trade ma duże znaczenie na rynku czekolady? Może zasięg Sprawiedliwego Handlu jest wciąż za mały? Odpowiedzi na te pytania szukaliśmy w raporcie „W stronę zrównoważonego systemu dostaw kakao: Opcje regulacji dla UE”.

Rynek kakao rośnie, ubóstwo plantatorów bez zmian

Kakao to bardzo ważne źródło zatrudnienia i zarobków głównie wśród ludności wiejskiej. 90 % kakao na świecie pochodzi od 5-6 milionów drobnych rolników z Afryki Zachodniej i Ameryki Południowej. Jednak osób, których życie zależy od tego surowca, jest znacznie więcej jeśli wziąć pod uwagę ich rodziny i pracowników (około 50 milionów). Europa – największy importer kakao – sprowadza 40% światowej produkcji. Masa kakaowa jest podstawowym surowcem do produkcji czekolady. W 2017 r. globalny rynek czekolady został wyceniony na 103 mld dolarów. Obecnie szacuje się, że będzie on rósł o około 7% rocznie, czyli do 2024 r. osiągnie 162 mld dolarów. Więc jak to się dzieje, że większość uprawiających kakao, żyje w biedzie? Dlaczego dzieci zbierają ziarna kakaowca i dźwigają ciężary?

Prawdziwa cena kakao

Niestety odpowiedzią jest chciwość. Duże firmy wykorzystują niskie standardy i słabe regulacje prawne państw takich jak Ghana lub Wybrzeże Kości Słoniowej, żeby zdobywać jak najwięcej kakao po cenach często nie pokrywających kosztów produkcji. Bez kontroli ze strony władzy problemy takie jak: dzika wycinka lasów tropikalnych, praca dzieci, niewolnictwo to sprawy powszednie. Skoro 2/3 kakao pochodzi z wyżej wymienionych państw, a 30-40% produkcji Wybrzeża Kości Słoniowej uważać należy za nielegalną, to czy domyślasz się już, jaka jest prawdziwa cena Twojej czekolady? To czego nie zapłacą hurtownicy, płaci środowisko naturalne i zniewoleni pracujący za grosze ludzie.

Skutki chciwości - rynek kakao to wciąż głównie wyzysk biednych rolników z małych wiosek

Skutki chciwości – rynek kakao to wciąż głównie wyzysk biednych rolników z małych wiosek

Ekologiczna katastrofa

Dla kakaowców cień jest niezbędny w początkowych latach ich wzrostu. Przed ingerencją człowieka drzewa te rosły w lasach Ameryki Środkowej, gdzie występowały inne rośliny chroniące przed słońcem. Mimo to władze wielu krajów promują obecnie wycinanie drzew, a nawet całych lasów, aby spowodować szybszy wzrost kakaowca i zwiększyć zbiory. Produkcja w pełnym słońcu daje bogatsze plony, ale tylko w krótkiej perspektywie czasowej. Kakaowce z wiekiem słabiej owocują i stają się bardziej podatne na choroby. Ekologiczne skutki masowego karczowania i usuwania drzew zacieniających to spadek wilgotności gleby, żyzności, erozja i zakłócone cykle opadów. To z kolei powoduje dodatkowe zmniejszenie plonów. Nie opłaca się przesadzać kakaowców, więc produkcja migruje w inne miejsce, szerząc dalsze spustoszenie. W wyniku tej działalności proces pustynnienia szybko wzrasta, trwale zmieniając środowisko naturalne, przyspieszając zmiany klimatyczne i pozbawiając ludność źródła utrzymania.

Niechęć korporacji do postulatów Sprawiedliwego Handlu

Historia ruchu Sprawiedliwego Handlu ma już kilkadziesiąt lat. Logo systemu certyfikacji Fairtrade jest szeroko rozpoznawalne w Europie. Wielu ludzi zna postulaty dotyczące zrównoważonego rozwoju, godziwej płacy, czy uczciwej zapłaty za plony. Jednak okazuje się, że to wciąż za mało. Korporacje będące największymi producentami czekolady bez entuzjazmu odnoszą się do postulatów Sprawiedliwego Handlu.  Od 2012 roku duże firmy ostrzegają, że “nacisk” działaczy na przestrzeganie standardów związanych z prawami człowieka i prawem pracy może doprowadzić do deficytu kakao. 

Okazuje się, że te wypowiedzi to jedynie usprawiedliwianie niechętnego stosunku do zakupów ziarna z certyfikowanych źródeł. Dotyczy to certyfikatów UTZ, Rain Forest Aliance i Fairtrade. W pierwszej dekadzie XXI wieku w zachodniej Afryce, i w Ameryce Południowej masowo wypalano i wycinano lasy pod plantacje kakaowca. Z tego powodu po kilku latach, w latach 2016-17 wyprodukowano tak duże nadwyżki kakao, że załamała się cena rynkowa. To z kolei odbiło się na dochodach rolników i poziomie ubóstwa. 

Ubóstwo – gorzki smak czekolady

Według danych opublikowanych przez Fairtrade International w 2018 roku na Wybrzeżu Kości Słoniowej rolnicze gospodarstwo domowe żyjące z kakao zarabiało przeciętnie zaledwie 37% minimalnej płacy. Uzyskiwało przychody ok. 0,78$ dziennie w porównaniu do szacowanego minimalnego dochodu 2,51$. Pomimo rozmiaru globalnego rynku czekolady, zapłata otrzymywana przez rolników uprawiających kakao jest niska i wciąż maleje. Trafia do nich średnio od 3 do 7% wartości ceny detalicznej tabliczki czekolady, podczas gdy w latach 70. XX wieku było to nawet 50%. Dla porównania, markowi producenci czekolady otrzymują około 40% ceny, a detaliści 35%.

Dzieci przegrywają z korporacyjna chciwością

Według raportu Tulane University w 2015 r. około 1,2 miliona dzieci z Wybrzeża Kości Słoniowej i 0,9 miliona z Ghany pracowało przy uprawach kakao. Aż 80 – 90% maluchów było zatrudnionych przy pracach niebezpiecznych. Kilkuletnie dzieci dźwigały ciężary, stosowały trujące chemikalia i używały narzędzi takich jak maczety. Późniejsze ankiety wykazały, że 26% dzieci z Wybrzeża Kości Słoniowej i 46% z Ghany w regionach średniej i dużej uprawy kakao pracowało ponad dopuszczalne normy godzinowe dla dzieci w ich wieku. 

W 2002 roku powstała International Cocoa Initiative, mająca na celu współpracę z przemysłem kakao i czekolady, społeczeństwem obywatelskim, wspólnotami rolników i rządami, aby wspólnie wyeliminować pracę dzieci. Jej działania skupiły się wokół podnoszenia świadomości dotyczącej skutków pracy dzieci, znaczenia edukacji szkolnej i wagi przygotowania do zawodu. Ta i wiele innych inicjatyw do dziś pomaga rolnikom zajmującym się kakao otrzymywać godną płacę, co przy zachowaniu pozostałych standardów Sprawiedliwego  Handlu pozwala na posyłanie dzieci do szkoły zamiast na plantację.

Skutki chciwości - rynek kakao 2019

Tak wygląda szczęśliwe dzieciństwo bez pracy na plantacji w Koudio Kouman, Wybrzeże Kości Słoniowej

Niewielka poprawa, jednak dzieci wciąż pracują

Po medialnym rozgłosie i raportach organizacji pozarządowych na temat pracy dzieci przy produkcji kakao w latach 2000-01, powstał tzw. Protokół Harkina-Engela. Była to umowa zobowiązująca producentów kakao do zaprzestania wykorzystywania najmłodszych. W zamian obiecano korporacjom brak skutków prawnych uprzedniego zatrudniania dzieci. Zgodnie z umową, jeśli do 2005 problem pracy dzieci nie będzie rozwiązany, zostaną wyciągnięte konsekwencje i firmy staną przed sądem. Groźba ta jednak nie została spełniona do dziś. Terminy są przesuwane (obecnie jest to 2020 rok), a sytuacja się nie poprawia w zadowalający sposób. 

Mimo nacisków wielu organizacji, w tym Sprawiedliwego Handlu, szacuje się, że w latach 2008 – 2014 liczba dzieci pracujących przy kakao wzrosła o 46%. Przy czym sytuacja nieco poprawiła się w Ghanie – praca dzieci obniżyła się o 6%. Niemniej jednak autorzy raportu “Cocoa Barometer” z 2018 roku stwierdzili jasno: „Ani jedna korporacja czy rząd nie są chociażby blisko spełniania celu wyeliminowania pracy dzieci. Nie zbliżają się nawet do obietnic zredukowania pracy dzieci o 70% do 2020 roku.” Takie są skutki chciwości – rynek kakao napędzany jest pracą najmłodszych. 

Niezależne certyfikaty – za mały zasięg

Niezależne systemy certyfikacji, w tym certyfikaty Sprawiedliwego Handlu, służą m.in. promowaniu produkcji i konsumpcji produktów wytwarzanych zgodnie z wyższymi standardami społecznymi i środowiskowymi niż normy rynkowe. W branży kakao funkcjonują cztery główne systemy certyfikacji (uwaga: plantatorzy mogą posiadać więcej niż jeden certyfikat, więc dane nie sumują się wprost):

  • UTZ – obejmuje 1,5 miliona hektarów. Standard ten odnosi się zarówno do aspektów społecznych jak i do ochrony środowiska, łącznie ze specjalnymi kryteriami związanymi z wylesianiem i degradacją lasów.
  • Rainforest Alliance – ma zasięg 0,74 miliona hektarów. Spełnia standardy Sieci Zrównoważonego Rolnictwa, zestaw kryteriów ekologicznych, społecznych i gospodarczych, wraz ze specjalnymi kryteriami odnośnie lasów. 
  • Fairtrade International – certyfikuje ponad 0,57 mln hektarów. Standardy Fairtrade mają na celu głównie walkę z ubóstwem i wzmocnienie pozycji producentów. Kryteria handlowe dla firm skupujących zawierają gwarantowaną wysokość ceny minimalnej, i premii rozwojowej dla organizacji producenckich. Zakazana jest praca dzieci, zapewniana jest równość kobiet. Certyfikat ten oznacza również brak negatywnego wpływu na obszary chronione i te o szczególnej wartości przyrodniczej. 
  • Certyfikacja BIO (organiczna) – pokrywa ponad 0,27 mln hektarów. Standardy rolnictwa organicznego są różne w każdym kraju czy regionie, ale zawierają ogólne zobowiązanie do ochrony środowiska i unikania stosowania pestycydów i niektórych nawozów. 

Pośród czterech wymienionych wyżej systemów certyfikacji jedynie Fairtrade troszczy się w pełnym zakresie o los rolników proponując przestrzeganie standardów społecznych, ekonomicznych i środowiskowych. Ważne jest, żeby wybierać produkty, których producenci spełniają wszystkie te standardy, co służy redukcji ubóstwa wśród drobnych producentów rolnych. Jeśli chcesz mieć gwarancję spełnienia wszystkich wymogów, sięgaj po produkty z certyfikatem Sprawiedliwego Handlu. 

Etyczne kakao to wciąż margines

Warto zauważyć, że w roku 2018 jedynie 23% plantacji kakaowca na świecie, posiadało niezależny certyfikat odnoszący się do standardów społecznych, ekonomicznych bądź środowiskowych. W tym udział produkcji wypełniającej standardy systemu Fairtrade to jedynie ok 1/5. W 2019 w wyniku nadprodukcji kakao na świecie cena ziarna notowana jest na niskim poziomie. Podobnie produkcja certyfikowanego kakao jest wyższa od popytu. Rolnicy mogą sprzedać tylko część swoich plonów po godziwej cenie. Udział ziarna certyfikowanego w obrocie handlowym wykazuje 10-krotny wzrost w stosunku do około 2% dekadę wcześniej. Jednak to wciąż za mało. 

Dlaczego tak się dzieje? Wiele organizacji pozarządowych, promocji systemów certyfikacji i wspierania drobnych rolników stara się o zmianę. Jednak większość producentów nadal nie jest zainteresowanych sięganiem po surowce wytworzone zgodnie ze standardami Sprawiedliwego Handlu. Określają oni standardy dla dostawców na własny użytek, wiadomo jednak, że bez nadzoru niezależnych zewnętrznych organizacji łatwo jest o nadużycia i brak przestrzegania zasad.

Skutki chciwości - rynek kakao

Czy jest jakaś nadzieja?

Wśród tych wielu smutnych informacji nadal pozostaje nadzieja. Działania aktywistów i wolontariuszy ruchu Sprawiedliwego Handlu z każdym rokiem zyskują większy rozgłos. Coraz więcej ludzi czyta etykiety nie tylko w poszukiwaniu składników, ale również certyfikatów z ruchu Fair Trade. Nadzieją naszą i ludzi Globalnego Południa jesteś Ty. Poprzez zakupy decydujesz o tym, w jakiej części pieniądze trafią do dużych korporacji wzbogacających się dzięki wyzyskowi, a w jakiej do drobnych farmerów. To Ty możesz naciskać na duże firmy, żeby kupowały towar od producentów spełniających standardy Sprawiedliwego Handlu. To Ty możesz zmienić życie rolnika z Wybrzeża Kości Słoniowej lub dziecka z Ghany. 

Czekoladowe koncerny nie chcą brać odpowiedzialności za ludzi, którzy wytwarzają kakao. Dlatego naszym zadaniem jest wspieranie tych producentów, którym los rolników nie jest obojętny. Skoro certyfikat Fairtrade obejmuje tylko 5% dostawców kakao, naprawdę każda kupiona przez Ciebie każda tabliczka czekolady, każdy batonik i kakao rozpuszczalne mają znaczenie. Zwiększając popyt produktów Sprawiedliwego Handlu, zwiększasz szanse na godne życie dla ludzi Globalnego Południa.

Co możesz zrobić, aby coś zmienić?

Przede wszystkim kupuj produkty z certyfikatami Sprawiedliwego Handlu (m.in. WTFO Guaranteed Fair Trade, Fairtrade, Ecocert Fair Trade, Fair For Life, SPP). Certyfikat oznacza, że dana czekolada, kakao, kawa, kurkuma czy inny towar zostały wyprodukowane według zasad Sprawiedliwego Handlu i zrównoważonego rozwoju, z zachowaniem praw człowieka i praw pracowniczych. Kupując produkt Sprawiedliwego Handlu, masz pewność, że nie przyczyniasz się do pracy dzieci, pracy przymusowej, rozwoju ubóstwa oraz wypalania lasów pod plantacje kakao, kauczukowca i palm oleistych.  

Zacznij działać już dziś! Szukaj artykułów z oznaczeniami Sprawiedliwego Handlu w sklepach i kawiarniach. Śledź i lajkuj posty na naszym Facebookowym profilu. Zostań Ambasadorem Sprawiedliwego Handlu – promuj nasze działania, informuj znajomych. Coś Cię zaskoczyło smakiem, ceną, dostępnością? Zrób zdjęcie, oznacz i wrzuć na Facebooka lub Instagrama! Wykorzystaj specjalne okazje, żeby obdarować najbliższych prezentami ze Sprawiedliwego Handlu. Zaproponuj korzystanie z produktów Fair Trade w swoim miejscu pracy.  Odwiedź sklep Sprawiedliwego Handlu i wybierz coś dla siebie z gamy naturalnych, ekologicznych, zdrowych produktów.

Możliwości jest naprawdę wiele! Pamiętaj, że każdym swoim zakupem decydujesz o tym, czy korporacje nadal będą wyzyskiwać rolników Globalnego Południa i ich dzieci.

Skutki chciwości – rynek kakao. Artykuł opracowany na bazie raportu “Towards sustainable cocoa supply chains:  Regulatory options for the EU” opublikowany przez FERN, TI, FTAO 2019

Autorka: Agnieszka Turek

Współpraca: Katarzyna Misiurek, Tadeusz Makulski

Skutki chciwości – rynek kakao